wtorek, 5 listopada 2013

Na zakończenie lata...

Robiąc porządki w materiałach znalazłam resztki wiskozy, z których wcześniej szyłam bluzeczki. A wiadomo, że  krawcowa nigdy nic nie wyrzuca bo się przyda;) choć czasami trzeba zrobić porządki  nie wiem jak Wy robicie  ale u mnie  trochę w ciągu roku się nazbiera tych resztek-więc ze 2 razy w roku muszę po prostu posegregować ,bo inaczej bym zatonęła w ścinkach;) choć teraz to częściej oddaję też resztki  klientce razem z uszytą rzeczą. Wracając do tematu z wiskozy powstały w sumie to letnie bluzeczki choć świetnie nadają się też na teraz pod rozpinany sweterek. Pierwsza mięta  i koral:
Tył:

                                                            I druga chaber z turkusem:
                                                                               Tył:
W sumie to krój ten sam różnica w dole-pierwsza wykończona na prosto a druga dłuższa i na pół okrągło.


czwartek, 17 października 2013

Z okazji narodzin...

Miałam dodać fotki  kolejnej bluzki ale jakoś nie umiałam się powstrzymać od pokazania Wam prezentu dla wspaniałych Synów mojej przyjaciółki, których możecie tu zobaczyć :) Urocze chłopaki :)
Myślałam i myślałam co im mogę sprezentować no i powstały takie o pokrowce na poduszki-w sumie to trochę i na podwójną okazję bo i z okazji urodzin chłopaków i przy okazji coś nowego do nowego domu:) A poduszki wyglądały tak:
no i druga:
Poduszki w tych kolorach,bo chłopaki i mają pokój w takiej kolorystyce:
do poduszek powstała też kartka dla szczęśliwych rodziców:
Trochę mi ciężko było zrobić jej samej fotkę bo dałam srebrne tło ale tu najlepiej chyba widać:
I jak Wam się podobają?



czwartek, 26 września 2013

Coś nowego,coś na szybko i z bawełny...

Tak jak już ostatnio pisałam ciężko mi jakoś się zmobilizować i częściej dodawać wpisy...zawsze coś innego do roboty też tak macie?dobrze,że chociaż mam fotki porobione to może jak się bardziej ochłodzi to  będzie więcej czasu na pochwalenie się tym co robiłam...Tak jak napisałam coś na szybko-to nic innego jak bluzka z rękawem kimono-dodałam dla ozdoby serce z koronki, na którym doszyłam parę błyszczących kwiatuszków.Bluzka to prezent urodzinowy dla mojej Asi-a że Asia mama cudownych bliźniaków nie ma czasu na kupowanie ubrań to bluzka w modnym odcieniu mięty:)
 I zbliżenie na przód:
Asia dostała 2 bluzki ale o kolejnej w następnym poscie...Bluzki powstały w 2 egzemplarzach,bo przy okazji uszyłam takie same dla siebie:)

piątek, 6 września 2013

Brzoskwiniowa klasyka

Nie wiem czy tez tak macie ze brakuje czasu na wszystko...mam masę fotek z uszytymi rzeczami ale jakoś siąść i opisać to strasznie...pokazuje Wam jedna z moich ulubionych garsonek w klasycznym kroju i brzoskwiniowym kolorze:) żakiet prezentuje się tak:

                                                                                Tyl:
                                                       do żakietu uszyłam tez spódnice:
i spodnie:

U mnie niestety znowu fotki na manekinie,ale jakoś nie potrafię siebie fotografować;)....


czwartek, 29 sierpnia 2013

Resztki bawełny

Jakiś czas temu nabyłam trochę bawełny w kolorze pomarańczowym i turkusowym i z nich powstały zwykłe bluzeczki,które już jakiś czas temu pokazywałam.Zostało mi jeszcze trochę więc jak to zwykle bywa z resztek powstają najciekawsze rzeczy to było i tak tym razem...i powstała ta oto bluzka:
Bluzka krojona bez wykroju-z podobnej,którą znalazłam w szafie siostry-jak dla mnie to połączenie tych 2 kolorów prezentuje się bardzo fajnie:)młoda zadowolona a ja też bo pozbyłam się resztek;)

poniedziałek, 19 sierpnia 2013

Zaległości-suknia ślubna

Przepraszam najmocniej, iż dawno nic nie dodawałam ale to wszystko z powodu braku czasu...sezon szycia w pełni-pracuję na 100% obrotach i nie było kiedy siąść i coś pokazać na blogu...ale postaram się wszystko nadrobić:) Poniżej pokazuję suknię szytą na ślub cywilny dlatego wersja krótka.Model według projektu klientki, szyty z grubej satyny, całość odszyta podszewką.Przód:
Góra wzorowana na Burdzie, dół dopasowany w ołówek i nałożona warstwa  "w tulipan".Zbliżenie na przód:
Tył:
środek tyłu ( pasek ułożony w fałdy z tiulu ):
No i wyjątkowo udało mi się dostać już fotkę z dnia ślubu:





wtorek, 9 lipca 2013

Wiskoza w paski

Ostatnio polubiłam szycie z dzianin-choć zawsze się zapierałam,że dzianin szyć nie będę a ty proszę...nie na na darmo jest przysłowie "nigdy nie mów nigdy"....także pokazuję kolejna wiskozowa bluzkę tym razem w paski i krojoną według starej bluzki siostry;) bo tak najszybciej i przynajmniej sprawdzony krój:)poniżej fotki na siostrze-choć bluzki są 2-bo jedna dla mnie-tylko,że wiadomo sobie ciężko zrobić fotki a młoda jest chętna pobawić cię czasem w modelkę;)
boki:
i tył:
Muszę przyznać,że nikt nie chce uwierzyć,że ta bluzka jest szyta -pewnie to robi wzór na tkaninie....