piątek, 27 stycznia 2012

Mała czarna

Żeby nie było,że szyję tylko na wesela pokazuję tradycyjna "małą czarną" z ciekawym drapowaniem:)

4 komentarze:

  1. Świetna:) Tylko nie wiem dlaczego się wcześniej nie pochwaliłaś:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładna sukienka! Przy takim drapowaniu nie widać fałdek:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Właśnie model rewelacyjny- szyłam go w 2 wersjach taka jak na zdjęciu i w dłuższej-można nosić jako tunikę no i sukienkę wedle upodobania:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super to wygląda, na satynie ślicznie się te drapowania prezentują:]

    OdpowiedzUsuń