piątek, 8 czerwca 2012
Tradycyjnie i kolorowo:)
Dawno nic nie nie pisałam no ale to dlatego,że miałam trochę zamówień i tak jak napisałam w tytule szyłam same tradycyjne kroje-na początku szyłam szarą garsonkę-żakiet,spódnica,kamizelka i spodnie i biała koszula ale nie zrobiłam zdjęcia...w tym samym kroju pomarańczowy zestaw sukienka,spódnica i żakiet,który dodatkowo ostębnowałam na stopkę,no i na końcu czerwona sukienka z bolerkiem z satyny broszka -szyte na małą osobę i o dużo większych gabarytach jak manekin....
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
bolerko z różą fajne, a sukienka taki sam krój co pomarańczowa??
OdpowiedzUsuńTak taki sam krój-bo na taką figurę tylko taki najlepszy;)
UsuńPięknie ci to wszystko wyszło.
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńFaktycznie sporo tego naszyłaś-podziwiam tym bardziej ,że wiem ile pracy trzeba włożyć w szycie dużej garderoby :))))Pozdrawiam Ewa
OdpowiedzUsuńNie ma tak źle najgorzej uszyć pierwszą rzecz;)
UsuńOj ty tyle szyjesz. A ja jednej rzeczy skończyć nie mogę :D
OdpowiedzUsuńTak dużo szyję,ale mam też dużo rzeczy zaczętych...
UsuńPomarańczowy komplet idealny jest, świetny, kolor trafiony w 10!
OdpowiedzUsuńMi osobiście kolor nawet też się spodobał - ale razem to dość rażąco wygląda...koniecznie trzeba czymś stonować...
UsuńBolerko świetne i ten pomarańcz bardzo mi się podoba! I jak Ty szyjesz, mistrzostwo normalnie!
OdpowiedzUsuńWidzę,że wszyscy zwrócili uwagę na pomarańcz-niezwykle energetyzujący kolor:)choć wieczorem nie szło na niego patrzeć;)
UsuńChciałam cię poinformować o rozdaniu na moim blogu. Do wygrania są niesamowite bransoletki! Bardzo łatwo je wygrać. Zapraszam, nie masz nic do stracenia, mam nadzieję, że weźmiesz udział, xx Poppy c:
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
Usuń