Dostałam zamówienie na uszycie 2 sukienek -miały być proste ale inne jak w sklepie i no i rożne od siebie.Ta wyżej miała być tradycyjna do noszenia z paskiem -na właścicielce jest cała dopasowana-mój manekin trochę był za mały a na większy nie weszła...sukienka poniżej miała być z szerokim dołem tak jak w oryginalnym kroju z Burdy no ale klient nasz pan no i jest dopasowana z marszczeniami z boku (praktyczne bo tuszują brzuszek...choć dziewczyna na którą szyłam miała idealną figurę i w każdym modelu by dobrze wyglądała )
Czarno biała fajniejsza jak dla mnie ;) ale w drugiej fajny krój, tylko nie dla mnie materiał. :)
OdpowiedzUsuńMI też jakoś bardziej się podobała ta czarno biała choć tak jak napisałam obie leżały b.dobrze no i najważniejsze,że koleżanka była zadowolona:)
UsuńJeny jak Ty pięknie szyjesz!
OdpowiedzUsuńDziękuję:)nie żebym się chwaliła no ale chyba mi to jakoś wychodzi-ale to duża zasługa sprzętu...
UsuńObie pięknie uszyte:D
OdpowiedzUsuńMi się druga podoba, ale obie ładne są. Napewno właścicielka ich będzie zadowolona.
OdpowiedzUsuńGonia szalejesz! Piękne kroje sukienek, świetne szycie. I choć to nie moje kolory ani wzory podziwiam, pełen szacun koleżanko:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam sukienki z zakładkami - pionowymi, poprzecznymi - więc sukienka nr 2 bardzo przypadła mi do gustu :0 Ale jedyneczka też niczego sobie, o taka prosta i uniwersalna.
OdpowiedzUsuń